Elżbieta Bernacka-Hanus urodziła się 24 maja 1977 roku w Słupsku. Ukończyła szkołę podstawową w Smołdzinie, średnią w Słupsku. Zaraz po zdaniu matury wyjechała do Łodzi, gdzie studiowała Technologię Chemiczną na Politechnice Łódzkiej. Obroniła tutuł magistra inżyniera w 2001 roku. Pracą magisterską zainteresowała się Polska Akadamia Nauk wyróżniając ją w otwartym konkursie ogólnopolskim najciekawszych prac magisterskich. Dorobek naukowy Elżbiety doczekał się rownież publikacji w ogólnoświatowym dzienniku Tetrahedron Letters. Elżbieta pragnęła kontynuować naukę na Politechnice Łódzkiej, niestety kłopoty ze zdrowiem zniweczyły jej plany. Wyjechała do Stanów Zjednoczonych, gdzie zajmowała się uczeniem dzieci gry na pianinie oraz prowadziła warsztaty z malarstwa na szkle.
Na obczyźnie Elżbieta nie czuła się jednak dobrze i po dwóch latach wróciła do rodzinnego Smołdzina. Tam wspólnie w rodziacmi prowadzi Gościniec u Bernackich - miejsce oferujące kompleksowy wypoczynek letni.
Ela od najmłodszych lat poświęcała wiele czasu na malowanie. Początkowo były to rysunki w zeszytach szkolnych. Z biegiem czasu zainteresowała się malarstwem na szkle. Miłość do malarstwa ostatecznie przegrała z ogromną pasją poznawanią zagadnień chemicznych, fizycznych i matematycznych.
Od dziesięciu lat Elżbieta żyje i pracuje w Smołdzinie. Malarstwo na szkle przestało jej wystarczyć, zaczęła więc naukę malowania na płótnie farbami olejnymi. Poznała wyjątkowych ludzi- artystów: Andrzeja Szczepłockiego, prof. Tomasza Milanowskiego, prof.Edwarda Habdasa. Dzięki nim w życiu Elżbiety nastąpił przełom. Szczególny wpływ na proces przemiany miał Andrzej Szczepłocki, u którego pobierała nauki rysunku i malarstwa (martwa natura, pejzaż, malowanie postaci, portret).
Na sukcesy Elżbiety nie trzeba było długo czekać . Ma na koncie liczne wystawy indiwidualne. Jest laureatką 9 edycji konkursu Niekontrolowany Obszar Wrażliwości ( 2017r.) - otrzymała stypendium im. Stefana Morawskiego i Iwony Grzymskiej.
Elżbieta dużo czasu poświęca działając na rzecz społeczenstwa Gminy Smołdzino. Od kilku lat jest organizatorem Muzycznych Mikołajek u Bernackich, koncertu charytatywnego, mającego na celu zbiórkę paczek dla najuboższych dzieci z terenu Gminy Smołdzino. Prowadzi bezpłatne warsztaty malarskie dla dzieci i dorosłych w Gminnym Ośrodku Kultury w Smołdzinie. Wspólnie z Panią Dyrektor GOK-Wiesławą Jasińską zbudowała pracownię od podstaw. Elżbieta jest organizatorem wielu konkursów plastycznych, często zasiada w jury. Dzięki jej inicjatywie powstała w Smołdzinie pierwsza i jak na razie jedyna galeria sztuki: Galeria Kolorów Liz B-H.
W kwietniu 2017 roku otrzymała z rąk Marszałka Województwa Pomorskiego honorowy tytuł Mecenasa Kultury, przyznawany za wybitne osiągnięcia, promowanie ogólnie pojętej sztuki w środowiskach lokalnych. Jest także laureatką nagrody Pomorskiego Gryfa.
Elżbieta ma męża Krzysztofa oraz syna Bolesława. Mieszka w Smołdzinie i tworzy w Pracowni na Brzozowej.
GALERIA PRAC:
Autorka prac jest związana z Klubem Plastyk im. Stanisława Morawieckiego od wielu lat. Aktywnie uczestniczy w licznych wystawach, nagradzana jest w konkursach malarskich, uczestniczy w plenerach krajowych i zagranicznych.
Do Słupska przyjechała z rodziną w 1958 roku. Od młodych lat interesowała się grafiką i malarstwem. Przez szereg lat pracowała w Polskich Liniach Lotniczych „LOT” w Słupsku. Ciekawa praca umożliwiła jej poznanie wielu odległych, egzotycznych krajów, ciekawych miejsc, co odzwierciedla w swoich obrazach.
Powstał między innymi cykl prac zatytułowanych „Moje podróże małe i duże”’ wystawionych na wystawie indywidualnej. Duża wrażliwość na uroki przyrody, subtelność barw, umiejętność obserwacji otaczającego świata sprawiają, że pragnie się przebywać wśród jej obrazów.
Danuta Sokołanko jest również autorką ilustracji bajki, którą zdobi okładka książki autorki Jolanty Nitkowskiej-Weglarz ”Bursztynowa wróżka”.
GALERIA PRAC:
Czesław Banach – ur. w 1924 roku w Szczebrzeszynie. W Słupsku mieszka od 1949 roku.
Pracował w słupskich spółdzielniach branży cukrowniczej, budowlanej oraz w Ośrodku Transportu Leśnego, gdzie był zatrudniony aż do emerytury.
Jego pasja to fotografowanie, filmowanie, projektowanie i majsterkowanie.
Od 35 lat wspiera i towarzyszy małżonce w realizacji jej pracy twórczej poprzez przygotowywanie blejtramów (szczególnie w latach '70, '80, '90-tych, kiedy to nie można było ich dostać w sprzedaży), oprawę obrazów, a przede wszystkim dokumentowanie wystaw malarstwa oraz plenerów Klubu Plastyka im. Stefana Morawskiego. W swoim domowym archiwum zgromadził ok.50 fotograficznych i filmowych płyt ilustrujących działalność plastyczną w Słupsku.
Czesław Banach - niezwykle skromny, anonimowy dokumentalista i współtwórca słupskich wystaw.
Sabina Banach urodziła się w 1924 w Woli Żelechowskiej. W Słupsku zamieszkuje od 1945 roku. W pierwszych miesiącach po wojnie przyjechała wraz z rodziną z Warszawy. Uznała, że tu znalazła swoje miejsce do życia. Jako pracownik administracji pracowała przez lata w wielu słupskich firmach.
Od 1979 roku jest związana z Amatorskim Klubem Plastyków.
Artystyczne szlify zdobywała pod kierunkiem Stefana Morawskiego. Po przejściu na emeryturę w 1982 roku zaczęła realizować swoje artystyczne pasje. Początkowo były to obrazy malowane igłą, później rysunki i obrazy olejne. Ulubione motywy to przyroda, kwiaty i kobiety. Ponadto Autorka dokumentowała w czasie uroki miasta i przemiany zachodzące w Słupsku, niezwykłe walory przyrodnicze i krajobrazowe Doliny Słupi i Słowińskiego Parku Narodowego. Wszystkie prace są przepiękną artystyczną kroniką regionu tworzoną z wielką wrażliwością i pasją.
Autorka prace swoje prezentowała na 12 indywidualnych wystawach , w wielu zborowych ekspozycjach organizowanych w Słupsku oraz poza granicami. Uczestniczyła w licznych plenerach malarskich. Artystka jest osobą niezwykle energiczną i pełną twórczych pomysłów.
GALERIA PRAC:
Aniela Janiszewska urodziła się w 1924 roku w Parczewie. Z wykształcenia jest dyplomowaną pielęgniarką. Z Klubem Plastyka im. Stefana Morawskiego współpracuje od 25 lat i jest jedynym twórcą, który z wielką pasją uprawia sztukę tkactwa artystycznego.
Uprawia również inne formy artystyczne: maluje, rysuje, haftuje. W kreowanym świecie „obrazów malowanych wełną” urzeka wyjątkowa wrażliwość artystyczna Autorki. O swej pracy mówi, iż jest to zajęcie, które wycisza, uspokaja a jednocześnie wymaga benedyktyńskiej cierpliwości, uwagi i precyzji.
Autorka wierzy swojej intuicji i podporządkowuje się emocjom towarzyszącym pracy twórczej. Widzi i umie przetworzyć piękno, które ją otacza. Stąd zgromadzone w zbiorach autorki scenki rodzajowe, kwiaty, pejzaże, ulubione zwierzęta.
Prace Anieli Janiszewskiej były wielokrotnie nagradzane na regionalnych i ogólnopolskich konkursach plastycznych. Znajdują się w zbiorach Słupskiego Ośrodka Kultury, Muzeum Pomorza Środkowego, a także w kolekcjach prywatnych w kraju i zagranicą.
Aniela Janiszewska jest osobą niezwykle aktywną, ma 94 lata i planuje kolejną wystawę.
GALERIA PRAC:
Gerard Treder od blisko 40 lat związany jest z Klubem Plastyka im. Stefana Morawskiego. Urodził się w Węsiorach k/ Gdańska, w rodzinie o silnych tradycjach kaszubskich. Po uzyskaniu dyplomu konstruktora okrętów pracował w Stoczni Gdańskiej. Od ponad 40 lat jest mieszkańcem Słupska. Tu jest powszechnie znany jako „malarz - ogniomistrz” lub „malujący strażak” - ze względu na pracę w Straży Pożarnej.
Gerard Treder o sobie mówi: „bez przerwy poszukuję swoich indywidualnych - artystycznych środków wyrazu. Bywa , że cel jawi się na wyciągnięcie ręki, tuż - tuz. Chwilę później pryska niczym bańka mydlana. I rozpoczynam na nowo poszukiwania...” Autor jest artystą niezwykle kreatywnym i płodnym. Maluje martwe natury, portrety, pejzaże, akty. W ostatnim czasie zachwycił się starymi samochodami. Mówi, że STARE JEST PIĘKNE i prace swoje oprawia w stare ramy okienne.
Gerard Treder dotychczas miał ok. 60 indywidualnych wystaw malarskich w kraju i zagranicą. Jego prace znajdują się w kolekcjach rodzimych miłośników malarstwa, ale też trafiają do odbiorców w Niemczech, Szwecji, Danii, Belgii, Holandii, Luksemburga, USA, Kanady i Nowej Zelandii.Na wystawie malarstwa „Stare jest piękne” eksponowanych było ok.30 prac. Poza malarstwem, ulubionym hobby Gerarda jest wyrób własnego wina.
GALERIA PRAC: